Dokładnie pięć lat temu zdałem klucze do lokalu przy Piłsudskiego 8-10 w Rzeszowie. Pamiętam dobrze te puste sale ewakuowanego KBK. Nawet gdybym zapomniał, to i tak wszystko zostało udokumentowane w wirtualnej rzeczywistości. Poniżej jedno z nagrań w 360 stopniach. Można się rozejrzeć. Zrobiłem je ostatniej nocy. W piecu płonie ostatni ogień.
Po oddaniu kluczy wsiadłem w pociąg i pojechałem najpierw na Śląsk po konieczne dokumenty, potem do Tarnowa załatwiać notariusza (wszyscy robili problemy, więc ostatecznie załatwiliśmy to od ręki w Krakowie). W efekcie 6 czerwca podpisaliśmy umowę na wynajem lokalu przy Biskupiej 18. Tego samego dnia uruchomiłem zrzutkę. Rozpoczęło się odliczanie dni, które trwa do dziś. Bo trwanie Królestwa, mimo wielu wciąż niespełnionych oczekiwań, to niewątpliwy sukces. Każdy dzień jest wyczynem, zwłaszcza jeśli spojrzymy na to jak skończyło wiele innych niekomercyjnych miejsc...
Wczoraj zupełnie przypadkowo wyskoczyła mi gdzieś na Facebooku Cafe Fińska. Powstała w 2013 na krakowskim Podgórzu jako coś w rodzaju dwutygodniowego performance'u. Zajęła jeden pokój w lokalu przy Józefińskiej 47. Pomysł "bezgotówkowej kawiarni" trafił jednak na podatny grunt i wystarczająco dużo ludzi chciało go kontynuować. Udawało się to przez dwa lata. I jest w tym coś symbolicznego, że gdy Fińska końcem czerwca się zamykała, to rzeszowskie Królestwo Bez Kresu rozpoczynało swoją działalność. Znamienne jest również to, że wiele osób po zamknięciu Fińskiej miało nadzieję, że szybko odrodzi się w innym miejscu. Nic takiego się nie wydarzyło. Podobnie zresztą mogłoby być z rzeszowskim KBK. Sam nie wiem co bardziej wpłynęło na to, że dziś mija 1822 dzień na Biskupiej - przypadek czy determinacja.
Kryzys może być szansą. Królestwo jest tego świetnym przykładem. Wypowiedzenie umowy najmu w rzeszowskich koszarach doprowadziło nie tylko do znalezienia nowej lokalizacji w innym mieście, ale również do gruntownej zmiany systemu. Myślę, że wprowadzenie rycarów i przekształcenie KBK w swoistą niekomercyjną spółkę miało istotny wpływ na wyjście na prostą. Ciekaw jestem czy kiedyś będzie tak dobrze, że będziemy mogli otwierać kolejne miejsca i być może nawet wrócić do Rzeszowa. Czas pokaże...
KBK można wspierać:
przelewając dowolną kwotę na konto bankowe: Fundacja Tradycji Miast i Wsi, 16 1090 1740 0000 0001 2088 2593 (Santander), tytuł: "dar na cele statutowe KBK"
wpłacając darowiznę poprzez zrzutkę
przesyłając tokeny HBD na konto @fundacja (zasilają one Fundusz Rozwojowy KBK)
PS. Poniżej kilka zdjęć w 360 stopniach zrobionych ostatniego dnia działania rzeszowskiego KBK.