Chocolate made of cocoa beans from Ghana [PL/ENG]

in #hive-1477629 months ago

PL: To już stało się tradycją, że przed Wielkanocą w @krolestwo śpiewamy pieśni wielopostne (zwłaszcza "Witaj, Matko uwielbiona", która ma 117 zwrotek) i łuskamy ziarno kakaowca. Tym razem towar był szczególny, bo przywieziony przez @mynewlife z Ghany. Dostał ją od farmerów z wioski, w której Hive wybudował studnię. Co ciekawe, już kilka dni wcześniej ghańskie ziarno posłużyło do testów kolejnego zastosowania kabekowej frytownicy beztłuszczowej. Okazuje się że nasz air fryer za HIVE idealne nadaje się do prażenia kakao. Piekarnik się nie umywa. Jest to więc kolejny raz, kiedy z czystym sumieniem mogę polecić dwukomorową Ninję AF400EU.

A jak smakuje czekolada z Ghany? Trochę obawiałem się jej smaku, bo ziarno ziarnu nie równe. Okazało się jednak, że towar przywieziony przez @mynewlife jest bardzo dobry. Zwłaszcza jeśli go uprażymy. Po głowie chodzi nam jego sprowadzanie, ale to nie jest taka prosta sprawa. Transport i cło mocno komplikują sprawę. W każdym razie dobrze było choćby w stosunkowo niewielkich ilościach je kupować (kilkadziesiąt kilogramów), aby móc organizować czekoladowe wydarzenia i opowiadać przy okazji o studniach Hive w Ghanie. Grunt to dobra narracja.

* * *

ENG: It has become a tradition that before Easter at @krolestwo, we sing traditional Polish Lenten songs (especially "Witaj, Matko uwielbiona" which has 117 verses) and shell cocoa beans. This time the merchandise was special, brought by @mynewlife from Ghana. He received it from farmers in the village where Hive built a well. Interestingly, last week we used Ghanaian cocoa beans to another test of our air fryer bought thanks to HIVE. It turns out it is perfect for roasting cocoa. The oven doesn't even compare. So, once again, I can wholeheartedly recommend the dual-chamber Ninja AF400EU.

And how does Ghanaian chocolate taste? I was a bit wary of its flavor because not all beans are equal. However, it turned out that the cocoa brought by @mynewlife is very good, especially when roasted. We're considering importing it, but it's not such a simple matter. Transport and customs complicate things significantly. Anyway, it would be good to buy this stuff even in relatively small quantities (several dozen kilograms) so we could organize chocolate events and talk about Hive's wells in Ghana. The key is a good narrative.

Sort:  

Jaki jest skład takiej czekolady ;)?

Ziarno kakaowca, cukier trzcinowy i odrobina mleka w proszku. Nic więcej nie trzeba :)

Dobry skład. Ile rycarów/zł? Jest możliwość opłacenia wysyłki :D?

Jest taka szansa :)

It makes sense to use chocolates made from the cocoa you brought from there at these events, man. It's like a symbol. I've never made chocolate myself. Is it easy? I'll check online.

Pilgrims or travellers to Ghana team of Hiv promotors- how wonderful talkn about dual-chamber ninja ovens.
R u for real or just playin kids in ur squared visions of naivity scenes? Wake up guys! U r played and u seem to either accepting it scoring on profits u get for ur war games or completely asleep and detached from 'behind the scenes' discussions.
Respectfully telln u Hive stinks with money launderin through crypto and gangs that may be carefully lookin on what u doin in ur playground with their own surveillance techniques and their own ovens ready to roast beans their ways.
Have a great week. Lovin Kraków from the second sight but not the groups of interests involved in war games at innocent peoples cost, religious or not.
Collection times differ, thanks God. There's no need speedin them up :>

ⱅⰲⱆⰺ ⱅⱃⱁⰾⰻⱀⰳ ⰺⰵⱄⱅ ⱀⰰⱂⱃⰰⰲⰴⱔ ⰸⰰⰱⰰⰲⱀⱐⰹ

A bydzie z tych łusek kakatyj?

Brisscola bydzie.

I co? Dalej nie rozumiesz skąd się wzięła Twoja reputacja? Obrażasz ludzi, kłamiesz na ich temat, wymyślasz niestworzone rzeczy i próbujesz swoją nienawiść pudrować wolnością słowa. Ktoś robi więcej niż Ty - trzeba go kopnąć. Ktoś pomaga innym - koniecznie trzeba go zdemotywować. Coś takiego ujdzie Ci płazem na YT lub X, ale nie tutaj. Akcja rodzi reakcję. Im więcej spamujesz złośliwymi i odklejonymi od rzeczywistości komentarzami, tym więcej downvotów zbierzesz. Zresztą zebrałaś ich już wystarczająco. Teraz wszystkie Twoje wpisy domyślnie oznaczane są jako spam/scam. Stało się tak na Twoje własne życzenie, bo zignorowałaś disclaimer, z wyjaśnieniem jak działa Hive. Ostrzegałem Cię przed tym, a Ty z pełną premedytacją w to brnęłaś. Przykro mi, że tak się to skończyło, ale inaczej być nie mogło. Mogłaś cieszyć się wolnością słowa na swoim własnym blogu, ale wolałaś uprzykrzać życie innym autorom. Mam nadzieję, że wyciągniesz z tego wnioski i zamiast przegrywać życie na obrażaniu kompletnie nieznanych Ci ludzi w Internecie zrobisz coś dobrego w realu dla swoich australijskich sąsiadów, których znasz. ⱂⱁⰸⰴⱃⱁⰲⰻⰵⱀⰻⰰ (i dziwne, że znasz jakieś kathary a głagolicy nie znasz)

Tobie też niektóre rzeczy na sucho nie ujdą i to nie jest ani groźba czy obietnica tylko stwierdzenie naturalnego stanu rzeczy że wszyscy się kiedyś zmoczyli, czy to ze strachu czy z frajdy- sam się przekonasz.
Nikogo jeszcze nie obraziłam a że zadaję pytania prosto z mostu, to odpowiedni styl bo daje ludziom do myślenia a nie ustawiania kolejnych gonitw czy akcji giełdowych dla chęci zysku. Rozumiem że twoje ściąganie ziarn kakao z Ghany ma Ci przynieść zwolenników w Afryce czy może już tam projektujesz własne konotacje rodzinne i chcesz zapuścić korzenie w pięknym kraju polegającym w zupełności na twoich interlokutorskich zdolnościach pieprzenia w bambus o piecach Królestwa bez Kresów na Hive'ie. Zresztą- co Ci do Kresów? To nie Twoje tereny chyba, że je wykluczasz ze swojej gierki językowej czy nauki gry na fortepianie. Kiedy mam padać z wrażenia nad Twoją propagandą wojenną bo nie wiem doprawdy,czytając przeważnie o wydatkach które członkowie grupy muszą ponieść i jak wam przelać pieniądze na te cele. Ludzi nie stać na propagandy wojenne chyba że mają z tego korzyści tak jak niektórzy, otrzymując pomoc z jednego państwa gratis , sprzedają ją do wroga tego państwa za grube pieniądze. Nie trzeba być myślicielem Twojego pokroju, żeby zauważyć że Wasze rankingi mnie nie obchodzą- więc to, że wskazuję, kto jest odpoeuedzialny za ich stan to informacja dla tych którzy obserwują nasze poczynania na platformach społecznościowych i bywają nieodpowiednio poinformowani o przyczynie dlaczego ktoś jest źle oceniany. To dobrze,że wasze akcje są nagłaśniane, również dzięki mojemu zainteresowaniu #krolestwo interwencją w sprawy międzunarodowe obronności kraju bez formalnego wytłumaczenia czy reprezentuje Wasza grupa MON czy krajowe organy śledcze czy jest terytorialnym ośrodkiem obrony kraju, który legalnymi, mam nadzieję, sposobami wpływa na wybór Ghany lub Venezueli jako dostrczycieli ziaren do produkcji czekolady czy innych smakołyków szkodządzych zdrowiu młodego pokolenia i, często, niezdatnych do konsumpcji. Nie wiedziałam że masz firmę która będzie produkować czekoladę z Ghany ale jak Cię stać na takie inwestycje zagraniczne, to powinno Cię być stać wysłuchać, że nie wszystkim możesz Ty i inni Twojego pokroju, zamydlić oczy, choćbyś produkował mydełka w Shanghaju na haju. To,że jestem dosadna bierz jako komplement. W realu jestem najzwyklejszą dziewczyną, która nie zamierza się zmieniać w Twój bankomat, choć możesz wiesz o mnie więcej niż o swoich rodzicach czy samym sobie.
W realu- nic o mnie nie wiesz a Ty możesz mi nadmuchać w swój balonik jak się może kiedyś spotkamy bo ja nie piję i nie prowadzę po kilku, również.
Jeśli zarzucasz mi kłamstwo to miej jaja, żeby pokazać w którym miejscu skłamałam. To, że mieszam angielski z polskim gramatycznie, nie znaczy że kłamię. Wolnością słowa mogę się cieszyć w każdym blogu, a nie tylko przez Ciebie wskazanym bo to jest uniwersalne prawo człowieka i obywatela w państwie przestrzegającym praw człowieka i praw naturalnych, żeby móc zdać swoją opinię na każdy temat bez narażania się na ataki tych, którzy chcą ludzkie prawa zredukować do pustych sloganów które pakują Cię do ciupy, gdy stosowane w praktyce.
Zdecydowanie daj znać, czy w swoich pistach reprezentujesz interesy obronne Polski czy tylko własną firmę lub biznes o nazwie Królestwo, zamieszaną w międzynarodowe wymiany i kotrakty kupna-sprzedaży i inne tranzakcje na profit prywatnych osób a nie wszystkich obywateli kraju bo to duża różnica. Jak Ty reprezentujesz Polskę, Hallmann? Prywatnie czy to powierzona Ci rola, żeby rozpisywać się o piecach ninja czy ziarnach z Ghany na blogu w Hive'ie i w ten sposób dbać o dobrobyt wszystkich Polaków pochodzenia Ukraińskiego czy Ukraińców, którzy nie mogą doczekać się Twoich (sponsorowanych przez kuratorów myśli idealistyczno- patrioryczno-handlowej) lekcji języków. Ja również z chęcią o nich poczytam i posłucham, co masz do powiedzenia w tej sprawie.

Jeśli zarzucasz mi kłamstwo to miej jaja, żeby pokazać w którym miejscu skłamałam.


Proszę bardzo: handel bronią z fabryki z Radomia.

Nie ma w tym ani ziarna prawdy. Mamy w Krakowie miejsce pod nazwą Królestwo Bez Kresu (KRESU nie KRESÓW), co jest nawiązaniem do poezji Zbigniewa Herberta. W skrócie: KBK. Królestwo Bez Kresu. Nie karabinek kbks. Miejsce jest niekomercyjne, non-profit. Nic nie sprzedajemy. Zbieramy darowizny i za to płacimy czynsz. Darowizn czasem nie starcza na czynsz, dlatego często o tym piszę i zachęcam do wspierania. Ziarno z Ghany chciałbym kupować i robić z niego czekoladę NA MAŁĄ SKALĘ. I to też nie w ramach biznesu. Ogólnie to o czym piszesz kupy się nie trzyma, bo handlarze bronią: 1) mają kupę kasy, 2) nie blogują. BLOGOWANIE to ostatnie co robiłby handlarz bronią.

Reasumując: Siedzisz na australijskim garnuszku, tysiące kilometrów od Polski, najpewniej z jakiś powodów odstawiłaś leki i teraz wymyślasz tak niestworzone historie, że nikt o zdrowych zmysłach nie może ich traktować poważnie. Inna opcja jest taka, że poszłaś się zaszczepić przeciwko C-19 a dali Ci szczepionkę przeciwko logice. Inne opcji nie ma, bo to co piszesz jest tak niedorzeczne, że aż trudno się do tego ustosunkowywać.

Ja również z chęcią o nich poczytam i posłucham, co masz do powiedzenia w tej sprawie.


Przejrzałem Cię Aneczka. Myślisz, że nie wiem co oznacza Twój wisiorek? Myślisz, że nie wiem do jakiej organizacji należysz?

I? I jak ISIS? Serio myślałaś, że nikt tego nie zauważy i nie dowie się, że współpracujesz z organizacją odpowiedzialną za śmierć tysięcy ludzi? To nie jest tak, że uciekłaś do Australii, żeby polskie służby nie wsadziły Cię do więzienia za współpracę z Państwem Islamskim? Czy to nie Ty napisałaś komentarz 22 marca o 19:34 czasu warszawskiego, który był sygnałem do ataku w Moskwie? Myślisz, że ludzie są głupi i nie połączą kropek?

Tak mniej więcej wyglądają Twoje wpisy z perspektywy zdrowych psychicznie ludzi.

Isis? Jestem fanką sci-fi, w tym George Lucasa i jego Gwiezdnych Wojen a ten 'isis symbol' to Iron Heart beskar noszony przez jednego z moich ulubionych bohaterów - Mando. I kto tu ma coś nie tak z głową? Ty pewnie musisz się identyfikować krzyżami, żeby z siebie robić patriotę- katolika i być w miarę wiarygodny w 'swojej' grupie? To twoja sprawa i się nie mieszam w Twoje wybory ubioru czy fryzów.
Jeśli nie handlujesz bronią czy ludźmi czy materiałami genetycznymi - to super. Są takie gangi i organizacje i małej skali grupy, które to robią i wykorzystują do tego publiczne fora- nie wiedząc że często pozwala się im kontynuować 'działalność handlową pod przykrywką', żeby wyłapać jak najwięcej danych na temat, kto te strony odwiedza, ile i jakie osoby wciąga w ten proceder itd, i dopiero po jakimś czasie zgarnia się jak najwięcej zamieszanych i zadaje im pytania. Tym razem prosto w twarz i też może być przekonywująco i dosadnie. A to że takie ringi dealerskie powinno się rozbijać - nie ma wątpliwości, bo element przestępczy nie powinien czuć się odważniej niż ci, którzy mu zapobiegają lub zwracają uwagę potencjalnych ofiar, co odchodzi za afiszami gdy ktoś odgrywa swoje gierki na scenie teatru Pod Ramami. Trochę inna dekoracja. Nie wszystkim pasują ubrania w kratę. Tobie chyba tak, co zauważyłam na jednym ze zdjęć.

I kto tu ma coś nie tak z głową?

Ty, bo nie wyczułaś ironii i kompletnie zignorowałaś ostatnie zdanie:
"Tak mniej więcej wyglądają Twoje wpisy z perspektywy zdrowych psychicznie ludzi."

Napiszę więc jeszcze raz, tylko inaczej: handel bronią w KBK ma tyle wspólnego z prawdą, co Twoja współpraca z Isis.

Jeśli nie handlujesz bronią czy ludźmi czy materiałami genetycznymi - to super.

No nie super, bo kłamałaś. Pomagamy ludziom w różny sposób a Ty oskarżyłaś nas o handel bronią bez żadnych dowodów. Uważasz, że to jest ok?

Są takie gangi i organizacje i małej skali grupy, które to robią i wykorzystują do tego publiczne fora (...)

Ty wiesz jak działa blockchain? Już Ci pisałem, że tu nie da się nic usunąć. Tylko gang idiotów używałby Hive do takiej działalności wiedząc, że policja ma dowody podane jak na tacy.

Nie wszystkim pasują ubrania w kratę.

Widzę, że nienawidzisz nie tylko Ukraińców, ale również Szkotów.

Przeinaczasz to co piszę. Niezły z Ciebie polejwoda. Życzę smacznych jaj i żeby za bardzo nie spóchły jak je będziesz malował na święconkę.