Have you ever had your mind drifted off and imagined the city you live in with the addition of unreal elements? Or maybe you had such a dream? Tytus Brzozowski is a famous watercolorist and architect who transfers his unusual ideas on paper and immortalizes them in the form of huge murals or smaller - pictures. I'd seen a lot of his work before and there was always something about it that attracted my attention.
Czy zdarzyło wam się kiedyś odpłynąć myślami i wyobrazić sobie miasto w którym żyjecie z dodatkiem mało realnych elementów? A może mieliście taki sen? Tytus Brzozowski jest znanym akwarelistą i architektem, który swoje nietypowe pomysły przelewa na kartki i uwiecznia w postaci ogromnych murali albo mniejszych - obrazków. Już wcześniej widziałam dużo jego prac i zawsze było w nich to coś co przyciągało moją uwagę.
This time, his paintings could be seen at the exhibition located on the fence of the Royal Łazienki Park. I really like such outdoor exhibitions, because you can see them at any time of the day, even like one of the people I saw there - sitting on a bicycle. Without a lot of people crowding in a room. Feeling a light breeze on your face or warm rays of the sun.
Tym razem, jego prace można było zobaczyć na wystawie umieszczonej na ogrodzeniu Łazienek Królewskich. Bardzo lubię takie wystawy plenerowe, bo można je zobaczyć o każdej porze dnia, nawet tak jak jedna z osób, które tam widziałam - siedząc na rowerze. Bez tłumu ludzi tłoczących się w jakimś pomieszczeniu. Czując na twarzy lekki powiew wiatru, albo ciepłe promienie słońca.
The artist has an amazing imagination and paints famous places in a slightly surreal way. As in the pictures below, where trams run from different floors of a historic tenement house in Warsaw.
Artysta ma niesamowitą wyobraźnię i maluje znane miejsca w nieco surrealistyczny sposób. Tak jak na poniższych obrazkach, gdy tramwaje wyjeżdżają z różnych pięter zabytkowej, warszawskiej kamienicy.
It is Krakow with characteristic symbols, incl. St. Mary's Basilica, or the legendary Wawel Dragon flying over the city. Krakow residents will probably recognize more of the local architecture 😉
A to Kraków z charakterystycznymi symbolami, m.in. kościołem Mariackim, czy lecącym nad miastem legendarnym smokiem wawelskim. Mieszkańcy Krakowa pewnie rozpoznają więcej z miejscowej architektury 😉
This is a picture of Katowice with a sports and entertainment hall called Spodek, resembling a spaceship, and with mines. As you can see there are more cosmic elements flying over the city in the painting of Titus 😉
A to Katowice ze Spodkiem i kopalniami. Jak widać kosmicznych elementów latających nad miastem w pracy Tytusa jest więcej 😉
Szczecin. I've never been to this town. In the distance you can probably see the infrastructure of the Szczecin Shipyard and various buildings characteristic of Szczecin.
Szczecin. Nigdy nie byłam w tym mieście. W oddali widać zapewne infrastrukturę Stoczni Szczecińskiej i różne budynki związane ze Szczecina.
And again, works presenting Warsaw. The artist most often paints this city because he lives there and comes from there. He often paints figures that walk on roofs, have wings and fly between buildings. While watching these works, I moved to a fairy-tale world, full of colors and joyful situations. It was nice to get away from the gray reality for a moment 😉
I znowu prace przedstawiające Warszawę. To miasto artysta najczęściej maluje, ponieważ w nim mieszka i stąd pochodzi. Często domalowuje postacie, które chodzą po dachach, mają skrzydła i latają między budynkami. Oglądając te prace przeniosłam się na chwilę do nieco baśniowego świata, pełnego kolorów i radosnych sytuacji. Fajnie było tak na moment uciec od szarej rzeczywistości 😉