Plan był trochę inny. Miałem zatrzymać się na poziomie 60K i nadmiar HP skraplać do płynnego HIVE. I początkowo tak właśnie robiłem. W pewnym momencie jednak doszedłem do wniosku, że przy tak niskiej cenie szkoda kisić tokeny, skoro mogą wspierać społeczność i dawać większą nagrodę kuratorską. Na początku maja zrobiłem więc power up, a dziś udało mi się przekroczyć 70K HP. Kolejny poziom osiągnięty, więc kronikarskim zwyczajem postanowiłem to odnotować.
@peter.goki życzył mi niespełna rok temu 100K HP. Uznałem to wtedy za dość odległy scenariusz. Tak się jednak składa, że obecnie dysponuję nawet większą mocą, bo pod moje konto podpięte jest kilka innych np. @fundacja (30,3K HP), @hive.aid (2,6K HP), @krolestwo (1,3K HP). Powielają one mój głos (dzięki Hive.vote). A zatem łącznie głosuję mocą ponad 100K HP, co teoretycznie przekłada się na jakieś 1,4$ pod postem. W praktyce jednak wartość głosu oscyluje w okolicach 1$, bo moja voting mana nigdy nie osiąga 100%. Najlepsze jednak jest to, że te nieco ponad 100K HP to więcej niż mieli @mmmmkkkk311 i @noisy na początku 2018 roku. Cuzamen do kupy. To chyba najbardziej obrazowe przedstawienie inflacji na Hive.
Przy okazji prześledziłem sobie posty ze statystykami #polish, które w zamierzchłych czasach publikował @jacekw. Pierwszy raz pojawiłem się w nich w lutym 2018 roku (po 1,5 miesiącu obecności na blockchainie). Zajmowałem wtedy 48 miejsce z mocą na poziomie 334 SP. Pierwsze miejsce zajmował @mmmmkkkk311 (43477 SP), drugie @noisy (38315 SP). Z całego ówczesnego TOP50 dziś aktywne jest w zasadzie tylko konto @bowess (miało wtedy 2335 SP i zajmowało 8 miejsce).
A tymczasem poniżej statystyki dotyczącego tego, jak zmieniało się moje konto od lutego 2018 do października 2021.
miesiąc | miejsce | power |
---|---|---|
luty 2018 | 48 | 334 |
marzec 2018 | 33 | 441 |
kwiecień 2018 | 22 | 566 |
maj 2018 | 23 | 606 |
czerwiec 2018 | 26 | 735 |
lipiec 2018 | 23 | 1025 |
sierpień 2018 | 20 | 1193 |
wrzesień 2018 | 20 | 1310 |
październik 2018 | 21 | 1435 |
listopad 2018 | 20 | 1581 |
grudzień 2018 | 20 | 1807 |
styczeń 2019 | 19 | 2122 |
luty 2019 | 20 | 2318 |
marzec 2019 | 20 | 2630 |
kwiecień 2019 | 16 | 2836 |
maj 2019 | 15 | 3089 |
czerwiec 2019 | 14 | 3099 |
lipiec 2019 | 15 | 2999 |
sierpień 2019 | 16 | 3046 |
wrzesień 2019 | 15 | 3114 |
październik 2019 | 15 | 3826 |
listopad 2019 | 19 | 2998 |
grudzień 2019 | 21 | 2101 |
styczeń 2020 | 20 | 2165 |
luty 2020 | 23 | 1939 |
marzec 2020 | 26 | 2077 |
kwiecień 2020 | 24 | 2211 |
maj 2020 | 18 | 2677 |
czerwiec 2020 | 17 | 2884 |
lipiec 2020 | 15 | 3016 |
wrzesień 2020 | 6 | 19900 |
październik 2020 | 4 | 27757 |
listopad 2020 | 3 | 30586 |
grudzień 2020 | 4 | 31419 |
styczeń 2021 | 4 | 32112 |
luty 2021 | 3 | 29768 |
marzec 2021 | 3 | 29850 |
kwiecień 2021 | 3 | 29924 |
maj 2021 | 3 | 40398 |
czerwiec 2021 | 3 | 40923 |
lipiec 2021 | 3 | 40247 |
sierpień 2021 | 6 | 22628 |
październik 2021 | 9 | 10861 |
Zestawienie to świetnie pokazuje cały szlak spekulacyjno-remontowy, który przebyłem w tamtym okresie. Początek 2018 roku to szybki awans w rankingu, do okolic 20 miejsca, które okazało się nieco zabetonowane. A najlepsze jest to, że gdy w końcu udało mi się to przełamać i wejść do TOP15, to nagle zaczęły być problemy z remontem i musiałem uruchomić "Power down dla Biskupiej". Po remoncie jednak zacząłem odrabiać straty. Jesienią zakupiłem za odłożone BTC sporo HIVE i w zasadzie trzymałem je przez rok HP. Latem moje konto osiągnęło ówczesne ATH na poziomie 41K HP. Przewidywałem jednak wzrosty i zrobiłem power down. W HP zostawiłem 1/4, co pokazują liczby z października 2021. Na listopadowej górce zamieniłem HIVE na BTC, które trzymałem przez cały 2022 rok i połowę 2023. Niemal dokładnie rok temu, 9 czerwca 2023, wyszedłem częściowo z BTC do HIVE i osiągnąłem nowy poziom 45K HP. Od tamtego czasu moje konto rośnie. Choć szczerze mówiąc wolę się nie denerwować i nawet nie liczę ile miałbym HP, gdybym wstrzymał się z zamianą BTC do dziś. Analiza wsteczna zawsze skuteczna...