Dziennik Ogrodnika 22 - Kamieniołom, wydajny recykling, malowanie, piątkowy donos 😑 i zrzutka

in #polishlast year

Cześć wszystkim czytelnikom w ten jakże piękny sobotni poranek 🤩 Dzisiejszy dziennik ogrodnika będzie opisem moich działań w MDKu od wtorku do piątku. Wpis miał wlecieć na blog już wczoraj, a na dziś miałem zaplanowany inny wpis no ale jakoś nie potrafiłem się wczoraj zabrać do publikacji... Tak więc zapraszam do wpisu dziś przy kawce, herbatce bądź yerbie ☕🍵

Wtorkowy Kamieniołom ⛏️

We wtorkowy poranek zważywszy na dobrą pogodę, postanowiłem od początku dniówki zabrać się za odzysk kamieni. Po kilku godzinach pracy stwierdziłem, że zaczynam się domyślać, jak ludzie czuli się w kamieniołomach 😅. Oczywiście nikt nade mną nie stoi z biczem i nie popędza do pracy w każdym razie ja to sam sobie potrafię robić pod górkę w życiu wymyślając sobie zadania 😑

Tak na oko to wykułem i wywiozłem słynną już "karą" około 300kg kamieni, a i tak wciąż sporo mi brakuję, aby skończyć opaskę dla kwiatów 😕

Środa z Pergolą

W środę pogoda znów była deszczowo pochmurna tak więc bez większego zastanowienia ruszyłem do piwnicznego warsztatu pracować dalej na pergolą.

Dzień prędzej zakupiłem już impregnat, benzynę ekstrakcyjną do odtłuszczenia i odpylenia oraz pędzle z nadzieją, że rozpocznę już malowanie. Doszedłem jednak do wniosku, że wypadałoby wpierw dobudować górną część łączącą oba boki pergoli, tak więc na spokojnie zająłem się wpierw tą częścią pracy.

Byłem bardzo zadowolony z wyniku odzysku ♻️, ponieważ finalnie został mi jedynie jeden kawałek 30/40-centymetrowy jako "odpad". Uważam to za bardzo dobry rezultat wydajnego spożytkowania materiału.

Czwartkowe malowanie 🎨🖌️

No i przyszedł ten moment kiedy można było w pełni się zabrać za tzw. odtłuszczanie/odpylanie powierzchni i pierwsze pociągnięcia pędzlem 😍. Chociaż muszę przyznać, że przeliczyłem się co do czasu, jaki nad tym spędziłem, ponieważ o ile dosyć szybko poszło odtłuszczanie samych kantówek, to już kratownice zajęły naprawdę sporo czasu. To samo było z malowaniem no ale przecież nikt mnie nie goni! Więc nie ma się co spinać 😉.

Piątek malowanie v2, donos... oraz zrzutka

W Piątek pogoda wciąż kapryśna tak więc w to mi graj i pędem do malowania drugiej warstwy. Maiłem nadzieję tego dnia wymalować wszystko tak, aby w poniedziałek (przy dobrej pogodzie) zabrać się już powoli za montaż w miejscu docelowym. Niestety nie dałem rady i w poniedziałek będę miał jeszcze kilka elementów do domalowania.

A w międzyczasie

W międzyczasie piątkowej dniówki spędziłem trochę czasu na herbatce u jednej ze sprzątaczek. W ten dzień było tak zimno w tej piwnicy, że potrzebowałem napić się ciepłej herbaty 🍵 i tym samym można powiedzieć, że pierwszy raz od początku stażu miałem typową przerwę w pracy 😅. Ogółem wychodzę z takiego założenia, że na 4h pracy przerwa to wyłącznie strata czasu 😜.

Skarga

Następnie wróciłem do malowania, aczkolwiek po niedługim czasie zostałem oderwany od pracy, ponieważ sekretariat mnie wzywał do siebie. Tam od cudownej sekretarki Agnieszki usłyszałem, że jest na mnie skarga od pracownika gospodarczego (tego, który kosi mi kwiaty), że robię syf w piwnicy oraz robię tam jakieś prywatne rzeczy 😑. Okazuje się, że wicedyrektorka (dyrektorka główna jest na urlopie) kompletnie nie wie nic o tym, że ja w piwnicy robię pergolę! Jak grochem o ścianę z tymi ludźmi... Tak więc zaprosiłem Agnieszkę na dół, aby sama sprawdziła stan pomieszczenia, w którym dokonuje pracy oraz aby zobaczyła czy przypadkiem nie robię tam czegoś dla siebie w godzinach pracy.

Gdy zobaczyła stan pomieszczenia, była bardzo zdziwiona skąd ta skarga na mnie... Fakt pomieszczenie jest trochę zapylone po szlifowaniu (pył na drzwiach czy szafce), aczkolwiek po pełnym skończeniu prac zapewniłem, że to wszystko nawet umyje jeżeli będzie taka potrzeba. Tak więc Agnieszka zrobiła kilka zdjęć dla wicedyrektorki jako dowód mojej niewinności i zapewniła, że przekażę opinię o faktycznym stanie moich prac oraz stanie pomieszczenia.

Zrzutka

W międzyczasie jeszcze raz zabraliśmy się za dokumenty ze zrzutki, ponieważ skany, które otrzymałem, niestety są odrzucane w procesie weryfikacji ze względu na niewidoczne krawędzie dokumentu.

Tak więc liczę, że we wtorek bądź środę zrzutka będzie w końcu w pełni zweryfikowana i ruszymy z promocją w mieście ;)

Sort:  

Yay! 🤗
Your content has been boosted with Ecency Points, by @szymonwsieci.
Use Ecency daily to boost your growth on platform!

Support Ecency
Vote for new Proposal
Delegate HP and earn more