Projekt Deflacja

in #hive-134382last month

Szanowna, a zacna społeczności.

W wyniku ostatniej dyskusji związanej ze spadkiem ceny hive oraz wzrostem inflacji doszedłem do następujących wniosków:
Spadek ceny hive do BTC jest spowodowany tylko częściowo spekulacją, a jednak w dużej mierze przyjętą zasadą nazwijmy to monetarną. W przeciwieństwie do takiego BTC ilość tokenów Hive nie ma ograniczeń jeśli chodzi o ilość jaka będzie wyprodukowana. Co więcej monet Hive tworzy się w istocie coraz więcej, co również jest polityką przeciwną do BTC. Nie powinno więc dziwić, że cena ma trend spadkowy. Jak sądzę możliwe są korekty związane z pojawieniem się większego zainteresowania blokchainem ze względu na jego inne zalety, jednak trend musi być taki jak jest o ile polityka się nie zmieni.
Czy jest to polityka zła, czy dobra? No cóż nie odpowiem na to pytanie jednoznacznie, bo oba podejścia mają swoje zalety. Szczególnie jeśli rozróżnimy tokeny na inwestycyjne i użytkowe. Dla inwestycyjnego tokena zasada ograniczania produkcji i skończonej liczby zasobu jest ekstra, bo zabepiecza przed inflacja i psuciem pieniądza. Jest jednak nieoptymalna pod względem użytkowym. Czym BTC i jemu podobne tokeny będą droższe i będzie się ich produkować coraz mniej tym będzie trudniej ich używać do innych celów niż "stakowania" - koszty używania będą nieadekwatne. Hive stawiając na bycie bardziej użytkowym słusznie podjęło inna decyzję monetarną stawiając na nieograniczoną produkcję tokena. Problemem jest jednak intensywnoć dodruku. Uważam patrząc na wykres, że jest zbyt duża. Jest taka ponieważ mamy dużo konwersji hbd do hive co zwłaszcza przy spadającej cenie hive bardzo nakręca druk tokenu. Co zatem można zrobić pomijając (moim zdaniem potrzebne) ograniczenie konwersji? Trzy rzeczy:

  • Głosowanie na tylko najbardziej potrzebne propozycje DHF i na zwiększenie progu otrzymania wsparcia.
  • Ograniczenie oprocentowania - nagrody za mrożenie HBD (co świadkowie Ula już zrobili, do 15% więc nie jakoś radykalnie ale może to wystarczy)
  • Spalanie tokenów - itu mamy aż 3 drogi: 2 drogi: głosowanie w dół (nie polecam), wykup reklamy (wkrótce przetestuje na peakd) lub po prostu wysyłka tokenów do null, no i najważniejsze czyli ustanawianie beneficjenta postu na @null

W związku z powyższym, ponieważ pierwszy punkt zależy od każdego z osobna, drugi jest w zasadzie niezależny od naszej woli (możemy głosować na odpowiednich witnessów lub przekonywać tych już "naszych" do korekty) chciałbym skupić się na trzecim, czyli paleniu tokenów.

Downvoty: tego nie polecam. Wprawdzie rozumiem co stoi za ich idea i nie jestem ich przeciwnikiem jak np Khrom, to jednak nie uważam tego za dobry mechanizm "codzienny". Ha no i na pewno nie do walki z inflacją. Więc odrzućmy ten wariant.

  • Wysyłanie tokenów / wykup reklamy. Nie oszukujmy się, nawet jeśli byłaby to najskuteczniejsza metoda, to kto, nawet za zyski reklamowe, zdecyduje się na oddawanie większych ilości swoich pieniędzy, skoro nie musi, zwłaszcza że efekt końcowy może być mizerny. Najpewniej niewielu, lub zgoła nikt.
  • No i ostatni, dla zwykłych użytkowników imo najsensowniejszy. Gdyby tak wszyscy na rzecz walki z inflacją wrzucili sobie null na np 10% przy każdym poście to efekt byłby myślę bardzo znaczący. Mimo, że nie jest to oddawanie pieniędzy to jednak i tak pewnie będzie niezwykle trudno przekonać istotną liczbę blogerów do zrobienia tego. Dlatego też postanowiłem stworzyć konto, które będzie wrzucać posty w temacie inflacji (głównie proste statystyk, dane) z jednej strony zachęcając do niemal bezbolesnego palenia tokenów (bo to konto będzie oddawać zarobek, nie głosujący), z drugiej zachęcając do palenia również części swoich zarobków.

Poznajcie więc @deflation, zachęcam już teraz do dodania do obserwowanych. Konto uruchomię jak uda mi się pozyskać bota, który odwalać będzie główną robotę z postami...
#MakeHiveValuableAgain! ;)

Projekt bez nazwy (5).png

Sort:  

Good afternoon my brother.

Cześć,
W tekście powielasz bzdury @khrom na temat downvote. Raczej sprawdzałbym wszystkie jego rewelacje. Ten mechanizm nie powoduje spalenia tokenów. Powoduje jedynie, że zarobek odebrany jednemu zostaje podzielony na innych. Nie powoduje zmniejszenia puli nagród.

Skąd to wiadomo? Dla mnie jest logiczne, że używając downvote redukuje ilość przyznanych vest więc o tyle mniej tokenów zostanie wyprodukowanych na koniec 7dniowego okresu. Chętnie się jednak dokształcę. W whitepaper nie jest to w żaden jasny sposób opisane. Widzę tylko info ile z inflacji jest przeznaczane na reward polo, że jest mechanizm 50/50, że ostateczna wartość jest ustalona po 7 dniach i że można podnosić wartość posta i obniżać. Ale jak konrketnie wpływa to na pulę, jak to jest realnie dystrybuowane ja nie widzę.

To jest, a raczej był jak widać ;(, powszechnie znany fakt. Widzę, że nikomu już i tak się nie chce tu dyskutować. Ja nie mam najmniejszego powodu (spójrz na mój wallet), żeby tracić energię na przekonywanie Ciebie. Choć po najniższej linii oporu coś zrobiłem.

image.png

To nie kwestia przekonywania, ja mówię autentycznie, że chciałbym się doedukować, tam gdzie szukałem - nie znalazłem.
To że mi coś się wydaje logiczne, w ogóle nie znaczy, że tak system jest skonstruowany.
A propos zdjęcia, dziękuję. Natomiast zupełnie nie zgadzam się z podejściem Gandalfa, że ktoś tam coś plecie i nie jesteśmy na to przygotowani. Czemu więc nie ma miejsca gdzie wszystkie aspekty zwłaszcza ekonomi blokchain hive są opisane. Oczywiście nie zapobiegło by tym którzy nie chcą się edukować albo chcą szerzyć nieprawde ale pomogłoby tym którzy chcą się dowiedzieć no i łatwiej byłoby walczyć z fejkami.

Whitepaper + https://hive.io/. Może trochę nieoczywiste jest umieszczenie tego typu informacji w zakładce "Developers", ale jest tam i szukaczka i słownik.

Przeczytałem i whitepaper i szukałem na stronie ale opisu jak działa ekonomia nie znalazłem, są pojedyncze elementy bardzo skrótowo opisane. I okej z opisu słowa VOTE da się wywnioskować że downvote zmniejsza udział w puli. Następnie opis puli mówi nam że to okreslona ilość Hive rozdzielana pomiędzy piszących, komentujących i głosujących. Wprost z tego nie wynika że cała pula musi być nie wiem bo właśnie dziennie (? Bo pula jest dzienna, więc pewnie tak) rozdysponowana. Równie dobrze może być rozdysponowana w stopniu odpowiadającym sile głosów rozdanych versus siły głosów "zastockowanych"(czyli jeśli siła głosów rozdysponowanych jest równa powiedzmy 60% ogólnej siły wynikającej z HP wszystkich użytkowników, to tylko 60% z puli wytworzonych tokenów jest rozdysponowana, a reszta np przechodzi na kolejny dzień, albo jest palona). To drugie rozwiązanie wydaje mi się dużo sensowniejsze (co nie znaczy że mam rację) i dlatego intuicyjnie sobie założyłem (błędnie) nie widząc kompletnego opisania ekonomi, że właśnie tak jest.
Zresztą, nie wiele ten błąd w krytyce Khroma zmienia, bo efekt jest ten sam (w zasadzie cenzura i odbieranie zarobku "nieprawomyślnym"), może trochę gorzej, bo nie dość że zły mechanizm, to jeszcze bez dobrego skutku w postaci spalania tokena. Ah i jeszcze zwiększenie zarobku dla tych którzy downvotują (o ile robią to z many downvote).

Mimo wszystko mój pomysł nie ma z tym nic wspólnego, a błąd poprawiłem. Liczę więc na jakieś wsparcie inicjatywy :)

Tak - kwestia jest w zasadzie poboczna. Dla mnie zasady HIVE są matematyczne - to proste modele. Na stole są klocki, które można przesuwać albo na prawo albo na lewo. W modelu jest tylko stół, klocki i mechaniczna ręka, a często dyskusja schodzi na kwestie pozamodelowe - czy klocki mogą spaść na podłogę, czy ktoś może połknąć klocek. :)

Rozumiem i doceniam takie podejście. Niemniej ekonomia nie jest prostym modelem więc mechanizmy ekonomi hive też (jak mi się wydaje) powinny być jakoś zniuansowane.

Kojarzę, że tak było swego czasu z HBD stabiliser, że mieli posty do kupowania HBD i jego palenia.
Obawiam się, że jak z moimi projektami, efekt będzie znikomy, bo wciąż na #polish nie mamy tyle siły.
Tym niemniej, próbować trzeba.

Jak stworzysz pierwszego posta w projekcie, to z pewnością wspomogę