Sytuacja jest dynamiczna. Jak już pisałem KBK zostało wmieszane w handel bronią, co jest dla mnie bodźcem by wrócić do pracy nad autorskim światem nielegalnej czekolady. Tym bardziej, że od kilku tygodni dość poważnie myślę o odtworzeniu pokoju zagadek, który był w Rzeszowie. Wiadomo, nie 1 do 1, ale coś z podobnymi założeniami. Prace koncepcyjne trwają. Za jakiś czas pewno ogłoszę testy. Jest to obecnie jeden z priorytetów, bo w tym roku mija 100. rocznica urodzin Zbigniewa Herberta.
Wczoraj pisałem co dalej ze Szkołą Bez Kresu. Sytuacja jednak (jak już wspomniałem powyżej) jest dynamiczna i kilka godzin później otrzymałem prośbę, żeby nagrać filmik, który będzie można wysłać do uczniów w MMS. Może to przyniesie jakiś efekt...
Przypominam o wydarzeniach w tym tygodniu. W piątek będzie spotkanie poświęcone programowi "Małopolska lokalnie". Skierowany jest on do młodych organizacji i grup nieformalnych. Można dostać kilka tysięcy złotych na działanie. Z kolei w sobotę będziemy malowali jajka wielkanocne (drewniane) i robili czekoladę z ziarna kakaowca przywiezionego przez @mynewlife z Ghany. Tej samej, w której dzięki Hive buduje się studnie. Dziś postaram się zrobić wydarzenie.
Na koniec dobre wieści. Wczoraj założyłem konto Krzyśkowi, który od jakiegoś czasu pojawia się na Book Clubach. Znajdziecie go na profilu @kjensen.