Druga część cyklu o Bezimiennym. Och, czego w tej książce nie było! Główny, tajemniczy superbohater chce spłacić swój dług honorowy, zaciągnięty w poprzedniej części u Czarnego. Czarny jest z pochodzenia Romem, a druga część cyklu zaczyna się tragicznym wspomnieniem losu jego rodziny. Do tego dodajmy przemytników, handlarzy nielegalnym tym oraz owym, oraz gromadę życiowych nieudaczników, którzy planują zamach na grupie młodzieży, wzorem Breivika, nad urokliwym jeziorem, dokąd właśnie trafia nasz superbohater, celem spłacenia swojego długu honorowego. Wspominałam, że jedzie tam, aby rozwiązać sprawę pewnego niby już wyjaśnionego morderstwa? Tak więc serio - w tej książce jest wszystko, a wszystko to trzyma się kupy i nieźle się czyta. Polecanko.