Hello, dear friends on Hive!
I have been absent some time as I undergo surgery. Recovery time is rather fine since I'm at home, but those couple of days at the hospital kicked me hard.
So my plans for life and post are put in the time, but I will keep it up.
Anyway, today I'd like to share some sketches I made when @hallmann and I were in Riga. The Baltic sea is wonderful and I must admit, I prefer the sea in Latvia. We were in Jurmala and Vecaki, both of the townships are beautiful and a little bit different. I prefer Jurmala more as it has this Moomin vibe everywhere - wooden architecture, the details, colours, it's so dreamy.
In Jurmala, the time we spent was unfortunately short, as the weather changed so quickly and we were hit by a downpour.
The other day, we spent in Vecaki was so beautiful - the sun was shining warmly, the sky was slightly changing, and the breeze was refreshing.
Watercolours were dancing delicately on my pages. The blues change as the sea and sky - from the Prussian and indigo to the kings and soft ultramarine, some softer and lighter, and other times much more contrasted and deeper. Ochre and umbra turned to sand and grey, as the breeze called for Autumn.
Witajcie, drodzy przyjaciele na Hive
Byłam nieobecna przez jakiś czas, ponieważ przechodziłam operację. Czas rekonwalescencji jest raczej w porządku, ponieważ jestem w domu, ale te kilka dni w szpitalu mocno mnie kopnęło.
Więc moje plany na życie i post są przełożone w czasie, ale będę powoli nadrabiać zaległości.
W każdym razie, dziś chciałabym się podzielić kilkoma szkicami, które stworzyłam, gdy byliśmy z @hallmannem w Rydze. Morze Bałtyckie jest cudowne i muszę przyznać, że wolę morze na Łotwie. Byłyśmy w Jurmali i Vecaki, oba miasteczka są piękne i trochę inne. Wolę Jurmala bardziej, ponieważ ma ten moominowy klimat wszędzie - drewniana architektura, detale, kolory, to takie marzycielskie.
W Jurmali czas, który spędziliśmy był niestety krótki, bo pogoda tak szybko się zmieniła i dopadła nas ulewa.
Drugi dzień, który spędziliśmy w Vecaki był tak piękny - słońce świeciło ciepło, niebo lekko się zmieniało, a bryza była orzeźwiająca.
Akwarele delikatnie tańczyły na moich kartkach. Błękity zmieniały się jak morze i niebo - od pruskiego i indygo po króle i miękkie ultramaryny, jedne delikatniejsze i jaśniejsze, a innym razem znacznie bardziej kontrastowe i głębsze. Ochra i umbra zmieniły się w piasek i szarość, jak wołał bryza, która przywołała Jesień.
Jurmala
Vecaki
Downpour in Jurmala
Vecaki
Jurmala
Vecaki
Vecaki forest